Zmiana warty

Data publikacji 23.12.2014

Mój pierwszy kontakt z Podoficerską Szkołą Policji w Pile to sierpień 1971 r. Rozpocząłem ją jako słuchacz 4 kompanii dowodzonej przez kpt. Tadeusza Ciemięgę.

Zmiana warty Mój pierwszy kontakt z Podoficerską Szkołą Policji w Pile to sierpień 1971 r. Rozpocząłem ją jako słuchacz 4 kompanii dowodzonej przez kpt. Tadeusza Ciemięgę. Potem praca na tzw. obozie (szkolenie pod namiotami). Następnie etatowa praca do 31 maja 2003 roku, Tego właśnie dnia przeszedłem na emeryturę po 35 latach służby. W październiku tego roku Marian Chojka zaprosił mnie na spotkanie emerytów z okazji „Dnia Seniora”. Pozwolę sobie przemilczeć mój śmiech i komentarze mojej żony, ale mimo to na spotkanie do „Cechowej” poszedłem. I tak zostało do dziś. Co robiłem przez te lata? Rozpocząłem, jak wszyscy, od złożenia deklaracji i przyjęcia na siebie obowiązków członka Stowarzyszenia Emerytów i Rencistów Policyjnych. A potem już się toczyło. Parę lat zbierałem i dzieliłem fundusze z Zarządzie Wojewódzkim SE i RP w Poznaniu, czyli byłem skarbnikiem. Pracowałem w zarządzie Okręgowym SE i RP w Pile. Obarczono mnie również obowiązkami delegata na Krajowy Zjazd Delegatów SE i RP. Swoją działalność kończę jako prezes Zarządu Koła SE i RP w Szkole Policji w Pile, prezes Zarządu Okręgowego SE i RP w Pile, członek Zarządu Głównego SE i RP w Warszawie. Podsumowując moją działalność społeczną, pragnę serdecznie podziękować tym wszystkim, z koleżanek i kolegów, którzy odpowiadali na nasze zaproszenia, uczestnicząc w różnego rodzaju spotkaniach integracyjnych. Serdecznie dziękuję koleżankom i kolegom z zarządów okręgowego i naszego koła, za to, że zawsze mnie wspierali i cierpliwie znosili wszelkie dolegliwości.
W sposób szczególny pragnę podziękować wszystkim Komendantom Szkoły Policji w Pile, poczynając od Komendanta Stanisława Bernatowicza - z nim pierwszym współpracowałem. Bez ich zrozumienia, wsparcia i pomocy nasza działalność byłaby o wiele trudniejsza.
Szczególne podziękowania kieruję do Komendanta Dariusza Kowalskiego. To właśnie Komendant Kowalski znalazł w szkole pokój na pomieszczenie biurowe dla naszego zarządu. Za pomoc i wsparcie naszej działalności serdecznie dziękuję obecnemu Komendantowi Jerzemu Powieckiemu i jego zastępcom: Piotrowi Gacy i Romanowi Gryczce. Dziękuję wszystkim pracownikom szkoły, z którymi współpracowałem lub tylko spotykałem się na korytarzach.
Za wsparcie dziękuję również Przewodniczącemu i członkom NSZZPol. Szkoły Policji w Pile.
Uważam, że tzw. wymiana pokoleń jest rzeczą naturalną i oczywistą. Moim następcom życzę wytrwałej pracy i wielu sukcesów. W miarę możliwości z pewnością będę Ich wspierał. Nie sposób żyć i pracować nie popełniając błędów. Tą drogą za moje niedociągnięcia, błędy czy pomyłki serdecznie przepraszam. Jeszcze raz wszystkim serdecznie dziękuję.

autor: Tadeusz Dębski

(23.12.14)

Powrót na górę strony